Domowe gry
Kontynuujemy cykl gier domowych.
Tych, do których wystarczą nam kartki, długopisy i trochę papieru.
Są to gry nie tylko dla chłopaków, ale i dziewcząt,
a do wspólnej rywalizacji warto nieraz zaprosić rodziców
Chciałbym Was dzisiaj zaprosić do gier, które w latach 80. ubiegłego wieku królowały w szkołach. Grano na przerwach, czasami na lekcjach – chociaż do tego nie zachęcam – po lekcjach, a niekiedy także przez kilka dni całymi grupami, w których najważniejszy był sędzia. To on nadzorował "pojedynek", ogłaszał przerwy, czuwał nad kartkami z grą. Nieraz zdarzało się, że gra nie została zakończona jednego dnia i wtedy sędzia był odpowiedzialny za czuwanie nad kartką do gry.
Ta gra może przybierać różne formy – od pojedynku gladiatorów, po gry wojenne, strategiczne. Zależy to od waszej wyobraźni.
A teraz poproszę Was o przygotowanie niezbędnych gadżetów potrzebnych do tej gry:
- kilka kartek w kratkę formatu zeszytowego A5 lub bloku A4
- dwóch długopisów w różnych kolorach (może być czarny i czerwony) – tak, aby w znaczący sposób się różniły
Opis gry zamieszczam poniżej – proszę skopiujcie link i posłuchajcie o regułach gry:
https://www.youtube.com/watch?v=LOiMyLjtpOU&list=WL&index=30
https://www.youtube.com/watch?v=95JOZyWhq_U&list=WL&index=29&t=12s
Życzę Wam miłej gry.